Urodzili się:
Zmarli:
Jeremi Władysław Czarnecki - architekt, urbanista.
Członek SARP O. Wrocław.
Absolwent Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej (1965).
Pracownik w Katedrze Urbanistyki i Planowania Przestrzennego Politechniki Poznańskiej (1965-68). Projektant w Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Poznaniu (1966-71). Projektant w biurze Miastoprojekt Wrocław (1972-92).
Autor m.in.:
- osiedle "Nowe Miasto" w Dzierżoniowie;
- osiedle Zabobrze w Jeleniej Górze;
- klasztor nowicjatu SS Wspomożycielek w Pieszycach Śląskich;
- Dom Matki Założycielki Urszuli Ledóchowskiej w klasztorze Szarych Urszulanek w Pniewach.
Konkursy m.in.:
- na projekt koncepcyjny wzorcowego nadmorskiego zespołu wypoczynkowo-turystycznego (1967) - zakup;
- na projekt koncepcyjny urbanistyczno-architektoniczny dzielnicowego ośrodka usługowo-handlowego Rynek Wildecki w Poznaniu (1973) - współautor Andrzej Adamek - wyróżnienie III stopnia równorzędne.
Członek SARP O. Poznań (od 1966). Członek ZO SARP (1969-71).
Członek SARP O. Wrocław.
Syn architektów Janiny Czarneckiej (1898-1974) i Władysława Czarneckiego (1895-1983). Brat architekta Zbigniewa Czarneckiego (1927-2001).
********************************************************************************
WSPOMNIENIE
Czyż można mieć bardziej architektoniczny rodowód, niż miał Jeremiasz? Oboje rodzice, lwowiacy, byli architektami. Matka – pierwszą studentką kobietą na Wydziale Architektury we Lwowie, architektem był brat Zbyszek, student architektury Politechniki Wrocławskiej.
Jeremi również ukończył studia na Wydziale Architektury we Wrocławiu. Po dyplomie działał przez pewien czas w Poznaniu – wygrane konkursy architektoniczne, zwycięstwa, wyróżnienia. Wraca do Wrocławia, poznaje na Politechnice Marię, przyszłą żonę, towarzyszkę życia.
Pracuje w Miastoprojekcie, projektuje na całym Dolnym Śląsku – przedszkola, szkoły, budynki mieszkalne, obiekty handlowe i usługowe. Współpracuje z ojcem, prof. Antonim Władysławem Czarneckim, znanym architektem urbanistą. Ojciec pracował nad przebudową i modernizacją klasztoru i kaplicy sióstr Szarych Urszulanek w Pniewach, syn – nad projektem Domu Matki Założycielki Urszuli Ledóchowskiej i adaptacją Szkoły Gospodarczej klasztoru. Dziełem Jeremiego jest m.in. klasztor-nowicjat Sióstr Salezjanek w Pieszycach.
Po zwolnieniu z Miastoprojektu (podzielił los ok. 1000 bezrobotnych architektów we Wrocławiu) zarejestrował własną firmę. Odnawiał i ożywiał szare brzydkie elewacje wrocławskich domów (np. przy ul. Zdrowej), wykonywał projekty, za które nieraz mu nie płacono.
Kochał podróże, zwłaszcza do Włoch. Pamiętał słowa ojca: ...“architekt, który nie był we Włoszech, nie jest architektem”. Był nie tylko uczestnikiem tych wycieczek, ale, wraz z żoną, ich współprzewodnikiem. Świetny gawędziarz, znawca historii, historii sztuki i architektury – słowem i odpowiednią muzyką ilustrował i wzbogacał odwiedzane miejsca.
Miał duszę artysty. Dociekliwy, ciekawy świata, lubił historię, fascynował go patriotyzm przodków, wielkich duchem Polaków.
Był cierpliwy i spokojny w cierpieniu. Zasnął jako człowiek – pozostał w pamięci wspaniały Przyjaciel. Zmienił tylko rodzaj służby...
Na podstawie wspomnień żony
Pani Marii Czarneckiej
Źródła: